Nektarynowa eksplozja

Nektaryny już są ! W lecie zaraz po truskawkach są to moje ulubione owoce. Ich niewątpliwą zaletą jest brak włosów na skórce, nie ma zatem wrażenia zjadania "sierściucha", tak jak w przypadku brzoskwiń. Czy ten deser można zaliczyć do dietetycznych ? To zależy ile kremu nałożycie na owoce. Na zdjęciu, które zrobiłam zanim pożarłam to cudo są 3 małe łyżki. Nie sądzę aby to było jakieś kaloryczne szaleństwo.
Kwaskowatość nektarynek i puszysty, śmietankowy krem. Polecam. To jest znów przepis, który   można zrobić w 15 minut. W sam raz na letni wieczór a może na śniadanie ?
Zdecydujcie sami.

Składniki:
dla 4 osób

4 duże nektarynki
200 g truskawek

Krem mascarpone:
100 ml śmietanki kremówki 30%
1 opakowanie serka Mascarpone
2 duże łyżki miodu akacjowego
3 duże łyżki nalewki orzechowej
2 duże łyżki wiórków kokosowych
kilka kostek gorzkiej czekolady

Nektarynki kroimy na ćwiartki i wsadzamy do miseczek. Następnie przygotowujemy krem.
Wyjmujemy z lodówki chłodną śmietankę i miksujemy aż zgęstnieje (ok 4-5 minut) dodajemy miód i miksujemy jeszcze przez chwilę. Następnie dodajemy serek i orzechówkę. Wsypujemy wiórki kokosowe. Po połączeniu wstawiamy krem do lodówki na 10 minut. W tym czasie kroimy kostki czekolady ma małe kawałeczki i miksujemy truskawki aby powstał sos truskawkowy.
Wyciągamy krem z lodówki i nakładamy do miseczek gdzie mamy przygotowane owoce. Robimy zgrabne chmurki. Polewamy je sosem z truskawek i posypujemy czekoladą.

By ożywić wygląd naszego deseru możecie użyć mięty.




Komentarze

Popularne posty