Szaleństwo tuńczykowe w sam raz na piątkowy wieczór

Mój chłopak nie lubi tego dania, bo nie przepada za rybami. A mi to danie kojarzy się z moją mamą, która dawno dawno temu zrobiła je w naszym domu. Moja mama nie bardzo lubi stać przy garnkach, więc jej wersja na samym początku to był tuńczyk, czosnek, sos pomidorowy z torebki (jak o tym myślę to płakać mi się chcę), trochę oleju i makaron. Oczywiście po wielu latach przepis został zmodyfikowany :)
Pomimo modyfikacji jest super prosty, super szybki i oczywiście mega smaczny.
Wczoraj zjadłyśmy ( z mamą ) 2 duże talerze i było nam mało. To danie z tych, którego nigdy nie masz dość i chętnie zjesz potrujną porcję a potem, no cóż - pozostaję przebiec miliony kilometrów :)

Składniki: ( na 4 osoby, albo na 2 super głodne )

Sos:
puszka pomidorów krojonych ( ja miałam wczoraj z ziołami)
240 gram tuńczyka w oleju
pół puszki oliwek zielonych
1 cebula
1 ząbek czosnku
sól, pieprz
odrobina chili
oregano
bazylia
1 szklanka wody
1 łyżka oliwy z oliwek
2 łyżki octu balsamicznego

Makaron:
400 makaronu (wybierzcie co lubicie)
woda, oliwa z oliwek, sól

Dodatki:
tarty parmezan, świeża bazylia

Jak to zrobić ? 

Na patelnie wlewamy ciutkę oliwy z oliwek ( tuńczyk jest w oleju więc, nie warto przesadzać z oliwą), czekamy aż się podgrzeje i wrzucamy cebulkę, która powinna nam się zeszklić. Następnie wrzucamy tuńczyka, warto odsączyć go z oleju - bo inaczej wyjdzie nam dość tłusty sos. Mieszamy zostawiamy na ok 5 minut. Następnie wlewamy nasze pomidory i dodajemy pokrojone oliwki. Ja kroje na pół, robię to ponieważ kilka razy zdarzyła mi się niespodziewana sytuacja, że rzekomo drylowane oliwki zawierały w sobie pestkę. Nie było to miłe, zęby mam całe, ale od tego czasu kroje sobie oliwki na pół. 
Co do oliwek ! Stosunkowo niedawno poznałam ich smak :)
Zawsze kupowałam oliwki w słoiczku, te z pastą paprykową w środku. Smakowały mi. Do czasu. mama przywiozła mi z Hiszpanii, oliwki w puszce, których smak powalił mnie na kolana. Od tej pory kupuje tylko takie. Ostatnio można było je znaleźć w Lidlu podczas tygodnia z kuchnią właśnie Hiszpańską i Portugalską. Polecam. 
Wracając do sosu, gdy mamy już wszystko na patelni to wlewamy szklankę wody i przyprawiamy sobie sos - sól, pieprz, bazylia, oregano odrobina chilli. Dodajemy też ocet balsamiczny. Woda spowoduje, że pomidory się ugotują i staną się miękkie. Gotujemy, mieszamy aż do momentu gdy sos stanie się gęsty. Ok 10-12 minut. W tym czasie polecam ugotować makaron, czyli zagotować osolona wodę do której wlewamy 2 łyżki oliwy z oliwek i wrzucić makaron. Czas gotowania - zgodny z zaleceniami na opakowaniu.
Na sam koniec gotowania sosu dodajemy posiekany czosnek, mieszamy.

Odcedzamy makaron, wrzucamy do sosu. Sos oblepia nam makaron i wszyscy są szczęśliwi.

Makaron z sosem posypujemy parmezanem, dodajemy świeżą bazylię.

Smacznego !

 

Komentarze

Popularne posty